Dziś na szybko przyjrzymy się zawartości zestawu LEGO Star Wars Kolekcja statków kosmicznych 75377 Niewidzialna ręka, pudełko zawierające 557 sztuk jest obecnie dostępne w publicznej cenie 52.99 €.

Wiesz, że jeśli będziesz śledzić, ten produkt wykorzystuje ten format Średnia skala po raz pierwszy widziany w LEGO w 2009 r., potem zapomniany na kilka lat, po czym w 2020 r. powrócił na półki, a w tym roku ponownie znalazł się w centrum uwagi dzięki trzem nowym produktom.

W tym pudełku składamy statek Generała Grievousa, a projektant odrobił pracę domową, ze szczególną dbałością o szczegóły i mrugnięciami, które zadowolą fanów: podczas montażu natrafiamy na Przechwytywacze Jedi Anakina i Obi-Wana oraz MTT zainstalowane w hangar na tyłach statku.

Nawiązania te są oczywiście w tej skali bardzo symboliczne, ale będzie można je domyślić się później, dzięki konstrukcji modelu, która pozwala uzyskać hangar przeprawowy widoczny przez zamontowane przeszklenia.

Wiele osób czekało, aż LEGO pewnego dnia zaoferuje w swoim katalogu Niewidzialną Rękę, ale wszyscy podejrzewali, że istnieje tylko skala UCS, która pozwala na odrzucenie danej rzeczy bez konieczności zadowalania się produktem zbyt skąpym lub lekceważącym charakterystyczne kształty tej rzeczy naczynie. Wykorzystana tu szansa umożliwia uzyskanie stosunkowo wiernego i łatwego do eksponowania modelu bez konieczności nadmiernego rezygnowania z projektu i wyobrażania sobie podpory zdolnej do utrzymania równowagi bardzo smukłej konstrukcji.

Montaż statku przebiega szybko, ale mrugnięcia i rozłożenie modelu na dwie części, które można połączyć kilkoma klipsami, powinny zadowolić fanów. Nikt nie będzie wystawiał połowy statku, aby „odzwierciedlić scenę awaryjnego lądowania w filmie”, ale samo posiadanie takiego odniesienia pokazuje, że LEGO jest w stanie dodać trochę zabawy do produktu, którego z góry nie oferowano tak wiele. pierwszy rzut oka.

Wynik wydaje mi się bardzo przekonujący, biorąc pod uwagę rendering zgodny z naczyniem referencyjnym i pewne estetyczne skróty, które można łatwo wybaczyć, jeśli weźmiemy pod uwagę ograniczenia narzucone przez wybraną skalę. Konstrukcja jest inspirowana i ma styl, to najważniejsze.

Ten statek niewątpliwie nie jest najbardziej charakterystycznym elementem uniwersum Gwiezdnych Wojen, nawet jeśli ma swoich fanów, ale każda kolekcja potrzebuje drugich noży, które mają uwypuklić kluczowe elementy.

Tak było w przypadku serii hełmów z sagi, podobnie jest w tym przypadku z pierwszą salwą trzech produktów, których centralnym elementem jest oczywiście Sokół Millennium, oraz dwie inne konstrukcje, które tworzą te badania nad efektem kolekcjonerskim. Dobrze to widać po stronie LEGO, to rzeczywiście efekt grupowy, który pozwala uzyskać piękny zestaw produktów, który można dumnie eksponować na półce.

W tym pudełku jest oczywiście kilka naklejek, a to zawsze wielka szkoda, szczególnie gdy jest to model przeznaczony na wystawę. Ci, którzy chcą uniknąć uszkodzenia tych naklejek z biegiem czasu, prawdopodobnie ich nie przykleją, model chętnie obejdzie się bez logo Separatystów i żółto-czarnych pasków zawartych w tych naklejkach.

Czarna podpórka, która moim zdaniem jest dość elegancka i ma odpowiednie wymiary, aby wizualnie nie kanibalizować modelu, otrzymuje zwykłą tabliczkę z tampodrukiem, która określa, co to jest, a klocek upamiętniający 25-lecie serii LEGO Star Wars jest również w tym zestawie skrzynka.

Ci, którzy chcą dodać do podstawki figurkę Grievousa, Anakina lub Obi-Wana, mogą skorzystać z dostępnych na powierzchni kołków. LEGO zdecydowało się nie umieszczać postaci w tych pudełkach. Od każdego zależy, czy dodanie minifigurki wniesie coś do ogólnej prezentacji.

Jak można sobie wyobrazić, jestem wielkim fanem tej skali i dlatego należę do grona tych, którzy z entuzjazmem obserwują powrót tych kompaktowych modeli do katalogu producenta. Mam nadzieję, że projektanci mają w planach inne modele, jestem gotowy poświęcić tym produktom miejsce, podczas gdy nawałność mniej lub bardziej udanych kasków pozostawiła mnie niewzruszonym. Z pewnością znajdą się najbardziej kreatywni fani, którzy wystawią wszystkie te statki w dioramach, zachowując narzuconą skalę. Ciekaw jestem wyniku ćwiczenia, które zapowiada się bardzo interesująco wizualnie.

W każdym razie trudno nie rozważyć nabycia trzech produktów oferowanych w tej serii zestawów pod tytułem Starship Collection, aspirują one jedynie do tego, aby je razem eksponować, tworząc spójną serię modeli, która nie zawładnie salonem.

Nie wiemy jeszcze, czy LEGO naprawdę zamierza pójść dalej w wykorzystaniu tego formatu, czy jest to odosobniona inicjatywa, ale moim zdaniem jest to dobry początek od wyważonej selekcji, która wymaga jedynie szybkiego dołączenia innych, równie zainspirowanych i utalentowanych modele.

Uwaga: produkt pokazany tutaj, dostarczone przez LEGO, jak zwykle. Termin ustalony na 21 marca 2024 następny o 23:59 Aby wziąć udział, wystarczy napisać komentarz pod artykułem. Twój udział jest brany pod uwagę niezależnie od Twojej opinii. Unikaj słów „Biorę udział” lub „Próbuję szczęścia”, podejrzewamy, że tak właśnie jest.

Aktualizacja: Zwycięzca został wylosowany i został powiadomiony e-mailem, jego pseudonim znajduje się poniżej.

pachacamak - Komentarz opublikowano 14/03/2024 o godzinie 13h43
Dołącz do dyskusji!
subskrybować
Otrzymuj powiadomienia dla
guest
802 komentarze
ostatnie
najstarszy Najwyżej oceniane
Zobacz wszystkie komentarze
802
0
Nie wahaj się interweniować w komentarzach!x