Gwiezdne wojny: część I Mroczne widmo

Un ciekawy artykuł na stronie npr.org (National Public Radio) przynosi pewne wskazówki i pozwala nam spróbować zrozumieć, w jaki sposób młodsze pokolenia znajdują pokrewieństwo z 35-letnią filmową sagą.

Wśród wszystkich fanów Gwiezdnych Wojen jest wielu, którzy nigdy nie znali Oryginalna trylogia niż poprzez wiele wydań DVD lub programów telewizyjnych. Ja, pierwszy, w 1977 roku byłem o wiele za młody, aby uczestniczyć w wydaniuOdcinek IV: Nowa nadzieja w kinie.

W jaki sposób wszechświat taki jak Gwiezdne Wojny odnosi sukcesy, jeśli chodzi o pozostanie w modzie na stałe i uwodzenie nowych pokoleń, podczas gdy inne tak zwane kultowe wszechświaty mają trudności z przetrwaniem rozwoju technologicznego i zmian mentalności? To bardzo proste: wszechświat pełen akcji, statków kosmicznych, bitew na miecze świetlne, różnych i zróżnicowanych stworzeń, podstawowy scenariusz z historią rodziny walczącej o kontrolę nad wszechświatem, ujmujących (czasami irytujących) bohaterów, którzy pozwalają każdemu identyfikować się z jednym z którymi mają najwięcej sympatii, emblematycznych złoczyńców (naprawdę bardzo złych), niedźwiadków, dzieciaka, który jeździ maszyną wyścigową i słychać sprawę.

Gwiezdne Wojny stają się dla najmłodszych odpowiednikiem kowboja przeciwko Indianom, rycerza, który walczy ze smokiem, by ocalić księżniczkę, itd ... projekcją w ekscytującą technologicznie przyszłość. Wszechświat Gwiezdnych Wojen rozrósł się tak bardzo, że nie można poznać każdego zakamarka. Można spędzić całe życie ucząc się o postaciach lub planetach, poznając technologie, śledząc spin-offy i inne równoległe historie wyjęte z wyobraźni niezależnych autorów ...

Instrumenty pochodne odgrywają oczywiście ważną rolę w przetrwaniu tego wszechświata wśród najmłodszych. Ile dzieci bawi się klockami LEGO z serii Star Wars, nawet nie oglądając filmów? Ich rodzice kupują te zabawki, ponieważ mają do czynienia z wszechświatem, za którym sami tęsknią, a tym samym wyrażają własne zainteresowanie sagą.

Wolę, ale to bardzo osobiste, dać mojemu synowi X-Winga niż śmieciarkę lub Tie Fighter zamiast koparko-ładowarki. Wolę słuchać, jak odtwarza kosmiczną bitwę w swoim pokoju, niż patrzeć, jak krąży po wyimaginowanym mieście, aby opróżnić śmieci ... Część mojego snu, którą zostawiłem z Gwiezdnych Wojen, przekazuję to przez te zabawki i dlatego mam wrażenie, że utrwalam ją w swoim codziennym życiu.

Animowany serial, który jest obecnie emitowany, taki jak Wojny klonów, oczywiście pomaga porwać najmłodszych w spiralę Gwiezdnych Wojen. Odkrywają postacie, które my, dorośli, już znamy, a ja mogę rozmawiać z moim synem Anakina lub Obiwanu jako zwykły znajomy. Opowiada mi o ich animowanych przygodach, ja mu opowiadam, co widziałem w filmach. Jest tam most, połączenie jest utworzone i każdy z nas ma swoje punkty odniesienia, ale znajduje się w tym samym wszechświecie.

I to właśnie ten powszechny wszechświat sprawia, że ​​nadal konsumujemy Gwiezdne Wojny we wszystkich ich smakach: T-shirty, klocki LEGO, DVD itp. Gwiezdne wojny są odporne na wszelkie mody i są skierowane do wszystkich grup wiekowych. Dzieciak z koszulką Star Wars zostaje w grze, zupełnie jak nastolatek czy dorosły. Jest to mniej oczywiste w przypadku Wojowniczych Żółwi Ninja, Ben 10 czy Power Rangers ...

A ty, jeśli jesteś fanem, w jaki sposób odkryłeś ten wszechświat? W jakim wieku ? Możesz przekazać swoje wrażenia w komentarzach.

Dołącz do dyskusji!
subskrybować
Otrzymuj powiadomienia dla
guest
31 komentarze
ostatnie
najstarszy Najwyżej oceniane
Zobacz wszystkie komentarze
31
0
Nie wahaj się interweniować w komentarzach!x