lord biznes

Powiesz mi, że znowu wszędzie widzę zło i bez wątpienia będziesz miał rację. Spróbujmy jednak wyjść poza zapowiedź liczb za pierwszą połowę 2014 r. Wydaną przez LEGO, która stawia producenta tuż przed głównym konkurentem Mattelem (2.11 miliarda dolarów za LEGO wobec 2.01 miliarda za Mattela).

Przede wszystkim musimy zważyć te liczby, pamiętając, że rok jeszcze się nie skończył, a sezonowość w świecie zabawek opiera się na kluczowym dla producentów okresie w ciągu kilku tygodni: obchodach końca roku.

LEGO udało się stworzyć własną okazję biznesową i pokrzyżować ryzykowną sezonowość dzięki wydaniu filmu LEGO Movie wraz z pełną gamą towarów. To niewątpliwie jeden z kluczy do znakomitego postępu, jaki firma LEGO odnotowała w 2014 roku (11% w porównaniu do pierwszej połowy 2013 roku).

Ze swojej strony Mattel odnotował spadek sprzedaży o 7%. Barbie się starzeje i prawdopodobnie już nie wystarcza, by odwracać uwagę małych dziewczynek od tabletów i innych cyfrowych zabawek, które powoli, ale systematycznie zjadają sprzedaż producentów zabawek. Nie wspominając już o pomyślnym wejściu LEGO na rynek „mała dziewczynka, która kocha lalki i różowe pudełkaz serią Friends.

Dlatego LEGO aż do odwołania jest światowym liderem na rynku zabawek. Yeh. Teraz jego kolej na zajęcie pierwszego stopnia na podium i odrobinę samozadowolenia. Więc gdzie jest ryzyko? Często pretendenci wprowadzają innowacje i inwestują, aby spróbować odzyskać pozycję liderów, którzy zwykle wykorzystują swój status i możliwość ostatecznego zwrotu z dużych inwestycji, które pozwoliły im dotrzeć na szczyt.

Mattel nie wprowadza już innowacji, a liczby mówią same za siebie. Nadal czekamy, aby zobaczyć, co zrobi producent najnowszego przejęcia, konkurencyjny producent zabawek budowlanych LEGO, MEGA Brands.

LEGO odważnie stawia na nowe licencje, inwestuje w nowe zakłady produkcyjne i atakuje nowe rynki, takie jak Azja: postęp jest znaczący.

Dla nas, zwykłych konsumentów, którzy są zagorzałymi fanami marki, czy LEGO jest numerem 1 czy 2 na światowym rynku zabawek, niewiele się zmienia. Dobra kondycja finansowa producenta powinna logicznie pozwalać mu na inwestycje i innowacje, aby móc oferować nam coraz bardziej atrakcyjne produkty. Ale ceny nie mają powodu do spadku, a LEGO może również zrobić sobie „przerwę” i wykorzystać swoje faraoniczne marże, zadowalając się recyklingiem starych, bardzo dochodowych pomysłów na domy (Bionicle, Arctic, Castle, Pirates, the City, które działają w pętli) ...).

Przyszłość pokaże, czy wiodąca pozycja na światowym rynku zabawek, jaką zajmuje obecnie LEGO, wpłynie korzystnie na różnorodność i jakość produktów lub ich cenę. Co do reszty, nie ma co wskoczyć w pułap dla producenta, który wykazuje wzrost o 14% swojego zysku netto i który nadal oferuje nam bezkonkurencyjne naklejki lub produkty zdecydowanie prezentowane jako wysokiej klasy, ale których wykończenie nie zawsze jest odpowiednie zadanie.

Dołącz do dyskusji!
subskrybować
Otrzymuj powiadomienia dla
guest
47 komentarze
ostatnie
najstarszy Najwyżej oceniane
Zobacz wszystkie komentarze
47
0
Nie wahaj się interweniować w komentarzach!x